Jeden z ogólnopolskich dzienników informuje, że kandydat Republikanów na prezydenta USA dokonał w Posce stosownego wyboru. Otóż wybrał on bowiem zdjęcie z Lechem Wałęsą, zamiast na Wawelu gdzie spoczywa śp. Lech Kaczyński. Pragnę zauważyć, że wizyta u p. Wałęsy była planowana , a wizyta na Wawelu- nie. Sztab p.Romney'a nie mógł bowiem skorzystać z propozycji PIS-u i zmienić planu wizyty w Polsce. Pozwolę więc nie zgodzić się z publikacją i stwierdzić, że Pan Romney nie dokonał więc żadnego wyboru- trzymając się jedynie planu wizyty.